nie ta liga

Swego czasu, zainspirowany fotografiami Hansa van der Meer, odwiedziłem lokalne boisko, Miejscowa drużyna gra w okręgowej lidze i często przegrywa. Plac gry jest jednak (jak na skromne warunki "trampkarzy") nieźle zorganizowany: oświetlenie elektryczne, zadaszona trybuna i plastikowe krzesełka.

Dawny klub sportowy nazywał się Włókniarz i często grał z Górnikiem. O tych dwóch gałęziach przemysłu już wcześniej pisałem.



3 komentarze:

Magda Baran pisze...

Hans i Tomek na jednym stali boisku ;) extra!

galazinka pisze...

dobry zestaw zdjęć :)

Silesian Wanderer pisze...

dziękuję :)