Łaskawa pogoda pozwoliła mi spędzić ostatnią niedzielę października na dwóch kołach. Ciekawe czy w tym roku uda się jeszcze gdzieś pojechać.
Tym razem celem były Wzgórza Niemczańsko-Strzelińskie. Teren o łagodnych pagórkach z dość gęstą siecią pustych dróg. Miejsce wydaje się nieodkryte przez zmotoryzowanych turystów. Głównie pola, lasów niewiele - porastają raczej niewysokie szczyty. W upadającej architekturze widać dawne bogactwo tej ziemi.
2 komentarze:
Ładny plecak. Zdjęcia wciągające. Brukowana dróżka wiodąca do bramy robi na mnie duże wrażenie. Zaprasza i jednocześnie odpycha swoją niezamieszkałością.
"vimeo.com/7346604"
Pozdrawiam:)
Prześlij komentarz